Jak wszyscy wiemy, wczorajsze kwalifikacje były pełne "zwrotów akcji" i zaskakujących sytuacji. Największym "przegranym" w kwalifikacjach był Mark Webber, który nie zakwalifikował się do drugiej części czasówki. Nick Heidfeld także nie może być zadowolony ze swojej 16 pozycji, choć tak bardzo chciał dobrze wypaść po dwukrotnym uszkodzeniu swojego bolidu podczas treningów.
Witalij Pietrow również nie może zaliczyć tych kwalifikacji do udanych, ponieważ jego bolid odmówił posłuszeństwa tuż po tym, jak wykręcił czwarty czas w drugiej sesji kwalifikacyjnej, co uniemożliwiło mu start w trzeciej części, a co za tym idzie - próbę uplasowania się na wyższej pozycji do startu. Faktem jednak jest, że z jego bolidem nie dzieje się najlepiej i oby nie skończyło się to nieukończeniem wyścigu (jak to miało miejsce w poprzednim sezonie, gdzie często do tego dochodziło).
Największym zaskoczeniem okazało się wejście do pierwszej dziesiątki wyścigu zawodników takich jak: Jaime Alguersuari, Paul di Resta oraz Sebastien Buemi. Jak będzie zatem wyglądał start wyścigu o GP Chin - pozostaje nam usiąść przed telewizorem i się o tym przekonać na własne oczy.
Życzę miłej rozrywki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz